Chociaż lato dopiero się rozpoczyna i do właściwego sezonu jeszcze zostało trochę czasu, to na półkach niektórych sklepów już można znaleźć świeże kurki, a gdy nie ma się aż tyle szczęścia – także mrożone. Ale niech nie martwi się ten, który nabierze ochoty na to danie, a nie ma kurek w zasięgu – za kilka tygodni, o ile pogoda będzie sprzyjająca, lasy obrodzą w te niepozorne, lecz wyjątkowe grzyby. Tymczasem zapraszam na risotto z kurkami i idealnie zgrillowanego łososia.
Like this:
Like Loading...