pasta z gotowanej ciecierzycy z sezamową pastą tahini
Ciecierzycę nastaw do namoczenia dzień wcześniej.
Namoczone ziarna ciecierzycy wsyp do garnka, zalej wodą, tak by sięgała 3-4 cm ponad ziarna, dodaj ½ łyżeczki soli. Gotuj do miękkości przez około 60 minut. Ciecierzyca musi być bardzo miękka, dająca się zgnieść w palcach. Odstaw do lekkiego wystudzenia.
Do przestudzonej ciecierzycy dodaj 5 łyżek pasty sezamowej tahini i szczyptę soli. Miksuj blenderem na gęstą pastę.
Kiedy wszystkie ziarenka będą już rozgniecione, zacznij stopniowo dodawać zimną wodę, cały czas miksując, aż do uzyskania pożądanej konsystencji. Użyłam ok. ⅔ szklanki wody, aby otrzymać aksamitny, lekko puszysty, nielejący się krem.
Przełóż hummus do naczynia, polej 2 łyżkami oliwy extra virgin i udekoruj świeżą natką pietruszki.
Podawaj z ulubionym pieczywem, tortillą, krakersami, świeżymi warzywami pokrojonymi w słupki, używaj jako pasty do kanapek lub dodatek do grillowanych mięs.
Hummus przechowuj w lodówce w szczelnie zamkniętym pojemniku przez 3-4 dni.
Pasta tahini ma mocno sezamowy aromat, który nie każdy lubi - możesz zacząć od mniejszej ilości tahini i dodawać je stopniowo. Ważne, aby użyć niesłodzonej, naturalnej tahiny.
Z powodzeniem używam hummusu jako smarowidło do kanapek, zastępując masło. Świetnie smakuje z różnymi gatunkami żółtego sera, szynką i wszelkimi warzywami.
Polecam użyć blendera ręcznego - z doniesień internetu wynika, że kielichowy nie poradzi sobie z rozgniataniem ciecierzycy. W początkowej fazie pasta jest bardzo gęsta!
Możesz wykorzystać ciecierzycę z puszki lub słoika.